Powered By Blogger

wtorek, 17 czerwca 2014

Heej misie!

Oczywiście jak zwykle Bunia nie umie pisać postów co 3-4 dni... No ale jestem i pisze xd

Nie pisałam wam o tym ale zdawałam do szkoły muzycznej. Dokładnie do PSM II st (Państwowa Szkoła Muzyczna II stopnia) na kontrabas. Egzaminy miałam w tamtym tygodniu poniedziałek-wtorek. Spotkałam znajomego z oazy i poznałam paru spoko ludzi. Czekając cztery godziny na egzamin to naprawdę można zdechnąć z nudów, więc zaczyna się gadać z ludzmi, poznając ich. Ogólnie jutro wynikii. Boje się bo nwm jak mi poszedł egzamin psychologiczno-muzyczny. Tak, był taki. Chodziło w nim o to że trzeba było zaznaczać np ile się słyszy dźwięków, który dźwięk nie pasuje itp. Oprócz psycho-muz miałam jeszcze wiedzę o muzyce, i z tego egzaminu jestem naprawdę dumna :D Musiałam opowiedzieć o Chopinie. Ogólnie meega spoko, pomijając fakt że ze stresu powiedziałam że Fryderyk grał na pianinie xd (grał na fortepianie), a no i nie wiedziałam jeszcze czym się różni g-moll od c-moll. Ale jeśli byłam bez przygotowania to czy musiałam to wiedzieć?? Myśle że nie. Był jeszcze egzamin wstępny, czyli taki że dostałam kontrabas, sprawdzili ułożenie palców, i grałam na pustych strunach. Oczywiście wszędzie pytali czemu akurat ten instrument wybrałam, czy wiem że będę miała więcej obowiązków... itp. itd. We wtorek miałam opisany wyżej egzamin psychologiczno-muzyczny i kształcenie słuchu. To była tragedia x'd. Nerwy mnie przerosły.
Mimo wszystko mam nadzieje że się dstane.


Oprócz egzaminów u mnie nic się nie działo. A, no oprócz tego że wiem już gdzie jadę na oaze. 27.06 jadę do Sidry na OND II st (Oaza Nowej Drogi II stopień). Jedziemy sb całą naszą grupą z naszą kochaną animatorką, z Choroszczakami.

okk Buniuszki! na dziś to tyle

Lecę leczyć zatoki i ból głowy. paapaa <3



Łapcie jeszcze moje zdj w tle z fb :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz